Małe smartfony wrócą do łask. Przykłady topowych modeli

thumbnail

Duże smartfony a w szczególności phablety mogą być uciążliwe dla użytkownika, który potrzebuje solidnego telefonu z opcjonalnie dobrym aparatem i możliwością korzystania z podstawowych aplikacji mobilnych. Urządzenia o ekranach do 5 cali nie mieszczą się w kobiecej kieszeni. Mężczyzna ma przewagę i z lekkim luzem potrafi włożyć taki telefon do przedniej kieszeni w miarę komfortowo. Każdy większy rozmiar zaczyna stanowić problem, zwłaszcza gdy jest w etui. Na naszych rynku mobilnym pojawia się coraz więcej topowych modeli, których ekrany około 4,6 cala. Czy to zapowiedź zmieniającego się trendu?

iPhone 7 – idealny rozmiar z jednym minusem

Jednego nie można zarzucić mare Apple. Ich flagowy smartfon, jakim jest nowy iPhone 7 posiada idealne rozmiary wyświetlacza. Przekątna 4,7 cala jest w zupełności wystarczająca do oglądania zdjęć, przeglądania stron internetowych, a także gier. Wiem, że większość przyszłych użytkowników tego modelu czeka na wersje S. Część na pewno skusi się na potężnego iPhone 7 Plus, który nie wpisuje się w ten artykuł ze względu na potężny 5,5 calowy wyświetlacz Full HD. Nie zmienia to faktu, że przy tej wielkości i mocy obliczeniowej nowy telefon Apple jest potwornie drogi. Bardziej opłacalne jest kupienie poprzedniej wersji z numerkiem 6 i 16GB pamięci wbudowanej za około 800 złotych taniej. Posiada identyczną przekątną wyświetlacza. W dalszym ciągu powala wykonaniem, możliwościami i genialnym aparatem. Chociaż nie ukrywam, że Xperia Compact X będzie jego największym konkurentem w jeszcze niższej cenie.

Zaraz zaraz, a czy przypadkiem nie zapomniałeś o iPhone SE? Ten 4 calowy smartfon jest przedstawicielem najmniejszych urządzeń mobilnych za tak wysoką cenę. Trzeba przyjrzeć mu się bliżej, ponieważ niektórych użytkowników taki rozmiar odstrasza. Niewątpliwie jego ogromnym plusem jest nagrywanie filmów w 4K, którego mało kto się spodziewał przed premierą.

Kompakt Xperia X – recenzenci mają wątpliwości

Sony to razem z Apple najbardziej prestiżowe firmy tworzące smartfony. Nie uwzględniłem w nich Samsunga, który podobnie jak Microsoft nie ma tak dobrego marketingu i czasem przesadza z ilością wypuszczanych modeli. Telefon, który chciałbym przybliżyć to kompaktowa wersja Xperia X z 4,6 calowym ekranem, który wpisuje się w tytułowe małe smartfony. Problem tego urządzenia poleca na stosunkowo wysokiej cenie jak za urządzenie niebędące wizytówką marki. Według mnie cena 2199 złotych jest podana na wyrost. W ciągu dwóch miesięcy większe markety powinny obniżyć ją do 1999 złotych a na początku przyszłego roku model może kosztować o kolejne 200 złotych mniej. Warto poczekać na te obniżki, ponieważ specyfikacja techniczna jest warta tej ceny. Wewnątrz X Compact znajduje się procesor z górnej półki, jakim jest Snapdragon 650. Pamięć RAM na poziomie 3GB i wbudowane 32GB miejsca na dane odbieram jako zalety. Szczególnie cenię obecność Androida 6.0 i aparatu, który nie został wykastrowany o funkcje ostrych zdjęć w ruchu. Niska rozdzielczość ekranu (720p na wyświetlaczu IPS) to nie problem przy świetnie odwzorowanych żywych kolorach. Jest to lepszy wybór niż iPhone z jedną różnicą. Nie nagramy nim filmów w 4K a iPhone SE to oferuje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top