Gracze urodzeni w latach 80 i 90 cenią sobie gry z duszą. Trudno opisać słowami jak wygląda taki tytuł i co powinien oferować. Niemniej dla wielu współczesnych fanów gier wideo, to firma Nintendo produkuje najwięcej współczesnych gier wpisujących się w dawne trendy i zapewniające ogromną radość ze spędzonego czasu. Podpisuje się pod tym obiema rękami, ponieważ sam jestem posiadaczem konsoli Nintendo 3DS. Nadchodzący duży projekt Japońskiej korporacji ma być przeniesieniem w nowy wymiar jakościowy tytułów, które są dla nas kultowe.
Przewidujemy podzespoły nowej konsoli
Zanim pomówimy o oczekiwaniach, grach i faktach, które do tej pory przedstawiono, chciałbym odnieść się do spekulacji związanych z bebechami urządzenia. Oficjalnie wiemy, że Nintendo nie próbuje nawiązać walki z PlayStation 4. Konsola będzie słabsza od dumy Sony, a także Xbox One. Między bajki możemy wpisać też informacje o instalacji GPU Tegra X1 lub X2, które krążyły po sieci. Przedstawiciele firmy mówią o jednostkach z rodziny Pascal od Nvidia lub serii kart R9 od AMD. Obstawiam tą druga opcję, ponieważ procesory AMD są od lat używane w produkcji konsol i dobrze współpracują z dedykowanymi kartami graficznymi tej firmy. Pascal to mocniejsze urządzenie i nawet w wersji o mocy GTX 1050 dałoby grafikę na przyzwoitym poziomie i niezłej płynności. Obstawiam, że gry będą odtwarzane w 900p lub 720p. O ile taka rozdzielczość świetnie nadaje się do części hybrydowej o własnym ekranie, o tyle telewizor będzie cierpiał na nieostry obraz i upscaling, który nie sprawia, że gra wygląda ładniej.
Hybrydowa zabawa w domu i poza nim
Inne potwierdzone informacje mówią o tym, że hybrydowa konsola będzie posiadała nie tylko możliwość podłączenia do telewizora i gry na własnym ekranie, ale również o dwóch oddzielnych podzespołach bazowych. Oznacza to, że część domowa będzie czymś w rodzaju stacji dokującej o mocniejszych podzespołach a element z ekranem, pozwoli na samodzielną grę w niższej rozdzielczości. Możliwe, że otrzymamy też słabszą grafikę na urządzeniu przenośnym i lepsze opcje wizualne podczas gry na dużym wyświetlaczu telewizora.
Pokemony i Zelda pewniakami
Gwarantowany sukces konsoli Nintendo NX zapewnią gry, na które oczekuje społeczność. Zapowiedziana Zelda sprawi, że pierwszy miot urządzeń sprzeda się na pniu. Natomiast pełnowymiarowe Pokemony, podobne do wersji z 3DS zapewnią kolejnych nabywców. Jeżeli dostaniemy jeszcze tytuły takie jak Mario, Monster Hunter oraz klasyczne jRPG w stylu Final Fantasy, to jestem jednym z pierwszych ludzi, którzy zamawiają preorder. To będzie konsola warta grzechu i wydanej wypłaty. Fani gier z lat 90 wiedzą, o czym piszę. Czysty gameplay i płynna rozgrywka, która gwarantuje firma pasjonatów. Czekamy na kolejne wieści. W październiku jest szansa na zapowiedź konsoli, która ma zostać wydana w marcu 2017.
