Podczas targów elektroniki i gier komputerowych zwanych E3 chodzi przede wszystkim o rozrywkę. Dobrą zabawę i przygodę, którą możemy przeżyć przed konsolą stacjonarną, przenośną lub komputerem PC. W dużym stopniu nowe wymagające gry mają przełożenie na cały rynek komponentów komputerowych. Od jakichś 5-6 lat pieśnią przyszłości są okulary rozszerzonej rzeczywistości, które miałyby zapewnić nową jakość grania. Jednak brakuje ostatniego szlifu, który dałby im możliwość zaistnieć w naszych domach.
Pip-boy dla fanów Fallouta
Nadejście nowej części gry Fallout utrzymanej w stylistyce życia po wojnie nuklearnej niesie za sobą jeden z najlepszych gadżetów dla graczy w historii. Poziom immersji osób grających w nową cześć kultowej serii Bethesdy zostanie podniesiony o kilka poziomów. Edycja kolekcjonerska gry odda w ręce graczy urządzenie zwane Pip-boy. To naręczny komputer, który używali wszyscy bohaterowie gry Fallout. Na jego ekranie zmieniano statystyki postaci, przeglądano ekwipunek oraz dokładne detale misji i dzienniczki. Gadżet tak naprawdę będzie pustą skorupą, która ma współpracować z niemal każdym smartfonem. Producent gry wyda stosowną aplikację, którą zainstalujemy na naszym urządzeniu mobilnym. Następnie włożymy go do obudowy Pip-boya i założymy na rękę. Po synchronizacji dostaniemy możliwość sterowania statystykami postaci z gry oraz grania w wiele arkadowych tytułów z czasów konsoli NES i SNES.
Morfeusz bliżej niż myślisz
Ludzie z polskich mediów związanych z grami testowali projekt morfeusz i z dużym optymizmem wypowiadali się o jego działaniu. Trudno powiedzieć ile jeszcze przyjdzie nam czekać na możliwość gry w tych goglach. Tak naprawdę problem leży po stronie optymalizacji starszych tytułów. Nowe gry, które wyjdą wraz z premierą tego urządzenia, to kropla w morzu potrzeb gracza. Dwa lub trzy tytuły wydane w ciągu jednego roku mogą nie zaspokoić hardkorowych graczy. Żeby urządzenie się sprzedało i zarabiało musi trafić też na domowe kanapy graczy niedzielnych. Tak samo jak konsole nowej generacji.
Nowy Pad i wsteczna kompatybilność Xbox-a
Mówi się, że Microsoft pozamiatał w tym roku na targach E3. Wystarczyła jedna informacja. Chodzi o możliwość odpalenia gier z poprzedniej platformy na nowej konsoli Xbox One. Zwykle wsteczna kompatybilność była rzeczą, która została z boku. Zapowiedziano kilkanaście gier, które będą kompatybilne dosłownie na dniach. Z czasem biblioteka tytułów ma wzrosnąć nawet do 3 setek gier z różnej półki jakości. Nowym gadżetem Microsoftu będzie elitarny pad, który pozwoli na indywidualną konfigurację użytkownika. Jest to odpowiedź na zbliżającą się premierę steam machine i dotykowego pada, który ma odmienić przyjemność z gry zwłaszcza w tytuły FPP i strategie.