Sporty walki w grach wideo mają swoich wiernych fanów, którzy w dużej mierze są dziś mężczyznami po 30 roku życia. W czasach komputerów Commodore i Atari, główną rozrywką były gry bazujące na pojedynkach i walkach z przeciwnikami przy użyciu technik przypominających sztuki walki. International Karate jest kultowym tytułem na Commodore. Natomiast Atari otrzymało znanego na całym świecie Street Fightera, który święcił triumfy w salonach gier. Komputery osobiste mają dużo mniejszą bibliotekę dobrych bijatyk, niż konsole.
PC królestwem Mortal Kombat
Stworzona w latach 90 gra, w której śmiertelnicy walczyli z najeźdźcami z innego świata wydana została na większość znaczących platform z tego okresu. Amiga, Sega, SNES oraz PC-ty miały dostęp do pełnej wersji, która obsługiwała zarówno klawiaturę, jak i dżojstik. Kultowa pierwsza i druga część „mortala” doczekały się ogromnego fandomu i wsparcia moderów, nawet dzisiaj. Kolejne odsłony były gorzej przyjęte ze względu na odejście od konwencji dygitalizowanej grafiki. Dopiero Mortal Kombat z roku 2011 pozytywnie zaskoczył oprawą wizualną, brutalnymi finiszerami, mechaniką walki oraz świetną fabułą. Wydany dwa lata temu Mortal Kombat X, został przyjęty równie ciepło. Obecnie uważa się, że na komputery osobiste nie ma lepszej bijatyki od dwóch wyżej wymienionych części.
Inne spojrzenie na sztuki walki od Bandai Namco
Japoński wydawca gier komputerowych i arcade Bandai Namco odpowiedzialny jest za wypuszczanie kolejnych gier znanych pod nazwą Tekken. Niemniej to nie one są obecnie oczkiem w głowie tego wydawcy. Tekken posiada gigantyczną rzeszę fanów, ale to umowa z wydawcą japońskich mang, daje Bandai Namco konkretny dochód ze sprzedaży bijatyk opartych o przeróżne komiksy. Sam Naruto sprzedaje się świetnie, a przecież oprócz niego regularnie wydawane są bijatyki ze świata One piece. Oba tytuły posiadają ciekawą mechanikę, która mocno wyróżnia się na tle walka z kamerą ustawioną bokiem. Walka zza pleców w Naruto jest jedną z najbardziej dynamicznych i złożonych. Trzeba pamiętać, że poprzednie gry z cyklu Dragon Ball, które zapoczątkowały taką mechanikę potyczek, również miały wysoką sprzedaż na konsoli PlayStation 2 i PlayStation 3. Trudno polecić mi te tytuły osobom, które nie rozumieją fenomenu anime. Mimo wszystko pod kątem wykonania, jest to światowa półka.
Czy po Tekken 7 doczekamy się Soul Calibur VI?
Wydanie nowej odsłony Tekkena na komputery osobiste to spore wydarzenie, na które czeka miliony graczy. Gracze starej daty, którzy posiadali konsole PlayStation 2 wiedzą, że podobną do Tekken serią gier tego samego wydawcy jest Soul Calibur. Jego ostatnia odsłona pojawiła się na konsoli PlayStation 3 i Xbox 360. Obecna generacja stacjonarnych konsole do gier nie otrzymała jeszcze żadnej odsłony tego cyklu bijatyk z użyciem broni. To wielka szkoda, ponieważ wielu graczy stawia ją na równi z tytułową odsłoną mordobicia. Japończycy nawet słowem nie wspomnieli o szóstej części Soul Calibur. W zeszłym roku wydano tylko film z okazji 20-lecia tej marki.