Młodzi ludzie powinni inwestować swoje oszczędności w rozwój umiejętności, które pomogą im w wymarzonym zawodzie. Szkolić można się na wiele sposobów. A samych szkoleń są setki jeśli nie tysiące. Sam grafik komputerowy może być zarówno animatorem, specjalistą od grafiki 2D, 3D lub artworków. Daje to ogromne możliwości szkolenia się w dziedzinie, która nas interesuje. Jak na tle organizowanych fizycznie kursów, wypadają szkolenia online, które odbywają się przez internet?
Ta sama wiedza, ten sam certyfikat
Im bardziej prestiżowa szkoła/centrum szkoleń, tym lepszy program nauczania. Nie ma żadnych różnic pomiędzy nauką w domu na komputerze i na żywo podczas fizycznego kursu. Szkoła językowa Empik prowadząca między innymi „egzotyczne” kursy języka szwedzkiego online oraz popularnego w ostatnim roku języka japońskiego posłuży nam za przykład. Tamtejsze programy nauki języków są identyczne w wersji online oraz dla uczniów w „realu”. Osoby wybierające naukę na komputerze, nie mają czasu na dojazdy, szukają elastycznych godzina nauki oraz nie mogą wyjść z domu w danym terminie. Często dotyczy, to posiadania małych dzieci, które trzeba pilnować. Młode mamy oraz ojcowie decydują się na robienie kursu przez internet, ponieważ mogą być cały czas w domu z dzieckiem lub osobą chorą. Dlaczego hamować swój rozwój osobisty z powodu domowych obowiązków? Szkolenia internetowe mają swoje kontrowersje, zwłaszcza u ludzi, którzy dojeżdżają na kursy. Uzyskanie identycznego certyfikatu potwierdzającego umiejętności w obu przypadkach wiąże się ze zdaniem testu, który jest kontrolowany. W przypadku kursu językowego jest to część ustna i pisemna. Obie odbywają się przy komputerze, online i pod nadzorem wykwalifikowanej osoby odpowiedzialnej za nauczanie. Zapomniałem dodać, że nauka przez internet wymaga nie tylko stabilnego łącza, ale również kamery internetowej oraz mikrofonu.
Kontrowersje i nieporozumienia
Skoro nauka w domu przez internet daje tę samą wiedzę i identyczny dokument potwierdzający umiejętności, to po co chodzić na szkolenia osobiście? Na to pytanie już odpowiedziałem. Zwykle wiąże się to z czynnikiem ludzkim, słabym transportem lub brakiem czasu. To wystarczające argumenty do korzystania z takich kursów. Problem wynikający z tego rodzaju nauki ma podłoże w wielu firmach, które oferują usługi niskiej jakości. Korzystając z usług szkoły Empik i robiąc kurs szwedzki online, dostaniecie identyczny do przerobienia program, jak na klasycznym szkoleniu. Nieuczciwe firmy nie dosyć, że skracają program nauki, to jeszcze nie sprawdzają testów swoich kursantów. Zasada płacisz=zdajesz, jest na porządku dziennym. Uważam, że takie podejście jest oszustwem, które tylko szkodzi ludziom chcącym się doskonalić. Późniejsze braki w wiedzy mogą dać nieprzyjemne skutki w wykonywanej pracy. Mimo identycznego certyfikatu wiedza będzie na tym samym niskim poziomie.