Nokia, która sprzedała prawa do swoich modeli Lumia firmie Microsoft pracuje teraz nad stworzeniem stabilnej marki smartfonów. Zanim jednak pierwsze urządzenia pojawią się w sklepach będziemy musieli poczekać przynajmniej rok. Taka była umowa między dwoma spółkami. Aktualnie modele Lumia będące pod skrzydłami pana Billa Gatesa mogą doczekać się tanich wersji, które swoimi parametrami zachęcą użytkowników z mniej zasobnym portfelem. Mówimy tutaj o cenach poniżej 500 złotych za model. Drugą informacja jest wydanie nowego budżetowego urządzenia mobilnego nieznanej wcześniej marki na rodzimym rynku.
Lumia 435 i 532 w kuszących cenach
W topowej dziesiątce najlepszych smartfonów roku 2014 znalazły się dwie Lumie. Są to jednak modele High-end za ponad 1500 złotych sztuka. Można więc oczekiwać od nich wszystkiego co najlepsze jeśli chodzi o wyświetlacz i multimedia poboczne. Czego możemy oczekiwać od modeli za mniej niż 500 złotych? Na pewno nie słabych parametrów technicznych sprzed kilku lat. Microsoft wchodząc w nowy biznes telefonów komórkowych ze swoim systemem Windows Phone będzie rozwijał projekty i szukał rynków zbytu w każdej grupie cenowej.
Droższy model Lumi 532 będzie posiadał czterordzeniowy procesor o taktowaniu 1,2 GHz i 1 GB pamięci RAM na pokładzie. Wyświetlacz 4 calowy to standard przy kwocie 450 złotych a rozdzielczość 800×480 wcale nie kuje w oczy. Dwa aparaty to również standard, z czego główny ma mieć 5 Mpix bez dodatkowej diody doświetlającej. Rozczarowuje dosyć mała bateria o pojemności 1560 mAh.
Co w takim razie zaoferuje druga Lumia 435 wyceniana na mniej niż 400 złotych? Różnic jest niewiele i odnoszą się głównie do aparatu o rozdzielczości 2 megapikseli. Podobno przedni i tylni panel (obudowa) mają mieć nieco niższą jakość i mówiąc brzydko łapać więcej odcisków palców. Jak dla mnie nie ma to problemy przy tak niskiej cenie i specyfikacji.
Jeśli szukamy niedrogiej oferty na Lumię 635, rzućmy okiem na karnawałową promocję Orange:.
Viper i4G czy tak wygląda budżetowy smartfon?
Z definicji urządzenia budżetowe są naprawdę tanie i często naprawdę ubogie o niektóre ważne elementy zestawu. Smartfony uważane za budżetowe mają zazwyczaj gorszej jakości wyświetlacz LCD oraz małą baterię. Oprócz tego można ponarzekać na obudowę oraz jakość aparatu fotograficznego. To wszystko kumuluje się osiągając ostatecznie cenę 200-300 złotych za model. Jak więc ocenić Allview Viper i4G, który kosztuje ponad 500 złotych i wcale nie aspiruje do porażki tego roku? Duży niemal 5 calowy wyświetlacz a do tego mocny procesor z czterema rdzeniami. Jeden GB pamięci RAM oraz wbudowane 8 GB pamięci dyskowej. To nie wszystko czym może zaskoczyć urządzenie mało znanej w Polsce firmy. Na uwagę zasługuje obsługa 2 kart Sim jednocześnie oraz przedni aparat o wielkości 2 megapikseli. Wyżej opisane Lumie nie muszą się go zbytnio obawiać. Jednak kusząco duży wyświetlacz oraz nieco większa bateria może przełożyć się na niezłą sprzedaż w supermarketach.