Urządzenia elektroniczne mieszczące się w dłoni określane są mianem handheldów. Czyli mówiąc wprost dających się obsługiwać w dłoniach. Każdy smartfon jest handheldem a także wszystkie przenośne konsole do gier. To właśnie o nich chciałem dziś wspomnieć, ze względu na rosnące powoli zainteresowanie rozrywką elektroniczną poza komputerem i telewizorem. W Japonii kultura gier na przenośnych urządzeniach jest największa na świecie. Tam konsole sprzedają się jak świeże bułeczki a gdy na te małe urządzenia przebijają duże tytuły na PC. Nic więc dziwnego w tym, że obie opisane przeze mnie konsolki pochodzą właśnie z krajów azjatyckich.
Jak zaprzepaścić ogromne możliwości urządzenia?
Wystarczy wydać konsolę o nazwie Vita i nie produkować na nią gier. Pamiętacie PSP? Na tą legendarną konsolę przenośną wyszła cała masa tytułów. Podobno jest ponad 2 tysiące gier, w które można pograć nawet teraz. Na przenośne urządzenie Sony nowej generacji powstało ich kilkadziesiąt z czego większość jest po prostu słaba. Warto uwagi są tylko porty takie jak Borderlands 2, Minecraft, Assassin’s Creed 3 i najnowsza Fifa 15. Mamy jeszcze kilka genialnych japońskich tytułów jak Dragon ball Z, ale są bardzo trudne do kupienia w Polsce. Możliwości Playstation Vita nie ograniczają się do gier. Niezła kamera, przeglądarka internetowa, dotykowy ekran i możliwość oglądania na niej filmów w dobrej jakości to naprawdę mocne zalety. Ale ludzie potrzebują konsoli do gier a nie czynności pośrednich.
Nintendo 2DS dla prawdziwych pasjonatów
Jeżeli naprawdę chcecie kupić urządzenie do gier polecam zmienić tryb myślenia. Sony produkuje jedne z najlepszych a może i najlepsze konsole pod względem technologicznym. Jednak rynek urządzeń przenośnych wymaga przede wszystkim gier. A w przypadku Vity mamy ich niewiele mimo iż wyglądają bardzo ładnie. Kontrowersyjna z wyglądu konsola Nintendo 2DS jest wybawieniem graczy na całym świecie. Podobnie jak 3DS jest kompatybilna z grami poprzednich generacji urządzeń z DS w nazwie. Nie można jej złożyć ani uruchomić trybu 3D. Ma tylko jeden głośnik przedni i nieco słabszą baterię od swojej poprzedniczki. Mimo to jest świetnym urządzeniem do gier, które mimo dziwnego wyglądu jak na obecne czasy jest naprawdę wygodne. Pogramy na niej w tysiące tytułów. Cena za samo urządzenie jest bardzo atrakcyjna ponieważ kosztuje mniej niż 500 złotych.