Nie opadły jeszcze emocje po ostatnich dwóch premierach urządzeń Sony. Mam tutaj na myśli smartfon Xperia XZ oraz hełm wirtualnej rzeczywistości PlayStation VR, a już mamy trzeci duży news z kategorii urządzeń mobilnych. Skoro nowa Xperia XZ jest nowym flagowym modelem smartfona Sony, to czym jest X Performance? Ceną prawie nie ustępuje wyżej wymienionemu smartfonowi. Słupki wydajności również okazują się dla niego banalnie proste do przebicia. Czy tylko wydajność procesora jest jego mocną stroną?
Elegancka obudowa sprzed lat
Cenie sobie brak ostrych zakończeń w obudowach nowoczesnych smartfonów. Sony miało tendencje do tworzenia bardzo ostrych brzegów, które świadczyły o nowoczesnym designie. Dla mnie były wygodnym elementem do drapania się po brodzie i pierwszym, w którym zdzierała się farba. Zaokrąglone rogi w X Performance to powrót do starego stylu i bardzo elegancki szczegół wizualny. Grafitowa czerń lub biel w połączeniu z opływowymi krawędziami i nienagannie spasowanym przyciskiem włącz/wyłącz modelu podkreśla, że jest to telefon z wysokiej półki. Tylna klapka jest wykonana z metalu (aluminium) natomiast boczne panele z wysokiej jakości tworzywa. Kontrast materiałów nie powoduje grymasu na twarzy jak przy tanich smartfonach, które cierpią na syndrom losowego dopasowania odcieni i faktury różnych materiałów. Trzeba podkreślić, że w modelu XZ i X Compact krawędzie są ostrzejsze. Gdyby smartfon kupowany był tylko z powodu wykonania, wolałbym tańszego X Performance.
Tak, jest wodoodporny
I to prawdziwie wodoodporny, a nie fałszywie odporny na kropelki deszczu. Producenci coraz częściej podkreślają, by nie robić testów odporności na zanurzenie w wodzie na własną rękę. Od tego mamy ludzi na YouTube oraz portale branżowe. Sami możemy uszkodzić nasz egzemplarz. W tym modelu zadbano o faktyczne zabezpieczenie przed kąpielą. Pamiętam, że w modelu Xperia X takiej funkcji nie otrzymaliśmy.
Będę grał w grę
Trzy gigabajty pamięci RAM stawia model X Performance za flagowymi modelami Samsunga czy LG. U konkurencji ilość pamięci operacyjnej nie spada poniżej czwórki. Nie warto przejmować się tym szczegółem, ponieważ żadna z obecnych gier czy aplikacji nie wykorzysta więcej niż 2-3 GB pamięci. Ważniejszy jest tutaj procesor Quad-Core ARMv8 będący w top benchmarków. Akuku stawia go ponad LG G4 i poprzednią generację Xperia Z3. Mocą zbliżony jest to LG V10 droższego o niemal 200 złotych. Moc musi mieć jakieś ujście, które w tym przypadku znajduje się na tylnej aluminiowej klapce, który potrafi być ciepła pod dłuższym użytkowaniu. Granie lub korzystanie z wielu wymagających aplikacji potrafi go zmęczyć, ale tylko pod kątem emitowanego ciepła, a nie zredukowania szybkości działania.
Prawda o aparacie fotograficznym
Chciałbym napisać, że Xperia X Performance nagrywa filmy w 4k, ale tak nie jest. To trochę dziwna zagrywka ze strony Sony. Skupmy się na aparatach, które w pewnym stopniu rekompensują brak tej rozdzielczości filmowania. Przednia matryca jest jedną z najlepszych do selfie. Wysoka czułość, 13 Mpix i świetne opcja automatycznego focusa sprawiają, że każda kobieta powinna być zachwycona. Natomiast tylny aparat główny zachwyca szczegółowym oddaniem kolorów i obiektów przy 23 Mpix, ale to 8 Mpix robi największe wrażenie. Przy ustawieniach ręcznych na 8 Mpix możemy bez problemu wykonywać profesjonalne szczegółowe zdjęcia portretowe i krajobrazowe.
