Zaktualizuj smartfona do Windows 10

thumbnail

Nie podjąłem jeszcze decyzji o przejściu na Windows 10 na moim prywatnym komputerze. Gdy słyszę o inwigilacji i pobieraniu informacji „do testów” przez szanowny Microsoft mam chęć przerzucić się na system konkurencji. Niestety konkurencja jest pod tym względem dużo słabsza i nie oferuje systemu wspierającego moje ulubione gry komputerowe i programy. Od niedawna użytkownicy smartfonów dostają powiadomienie o możliwości przejścia na Windows 10 na ich urządzeniach mobilnych. Czy warto to robić i jak wygląda cały proces „przejścia”?

Kto W10 nie dostanie?

Gdy nowa technologia wchodzi na salony trzeba być przygotowanym na jej wymagania. Sprzęt posiadający 512 MB pamięci RAM i mniej nie obsłuży nowego W10 i nie dostanie na niego aktualizacji. Tym samym żaden z modelu Noki, Lumia od Microsoft czy inny smartfon o takim poziomie pamięci musi obejść się smakiem. Znając życie jakiś programista niezależny opracuje łatki, które pozwolą używać systemu przy takiej ilości pamięci. Ale oficjalnie zapomnijcie o używaniu go na telefonach mających 4 i więcej lat.

Wstępna lista modeli i kolejka po więcej

Właściciele modeli Lumia wydanych w ciągu ostatnich dwóch lat mają zapewnioną przesiadkę na nowy system za darmo do wakacji. W ich przypadku smartfony spełniają wszystkie wymagania stawiane przez producenta. Co więcej mają również zyskać na wydajności. W końcu system Windows 10 miał się charakteryzować lepszym oprogramowaniem i możliwościami do stworzenia bibliotek wspomagających prace procesora i karty graficznej. A obecne smartfony mają zintegrowaną grafikę, która także może być wydajniejsza, gdyby przenieść część obliczeń na mocny procesor. Lista urządzeń, które już dostały aktualizację jest niewielka. Reszta smartfonów otrzyma ją w ciągu najbliższych tygodni. Jeżeli cierpliwość nie jest twoją mocną stroną możesz skorzystać z aplikacji UpdateAdvisor, która pomoże ściągnąć aktualizację systemu szybciej.

Nowy system zagrozi Androidowi

Nie lubię wróżyć z fusów zwłaszcza jeśli chodzi o rywalizację systemów mobilnych. Android, to tak silna marka ze wsparciem użytkowników, że nawet trzęsienie ziemi nie zawaliłoby jej podstaw. Windows Phone w pierwszej swojej wersji był systemem dla entuzjastów. Nie każdemu pasują kafelki. A co z wydajnością? Skoro W10 ma być numerem jeden na rynku trzeba wziąć poprawkę na użytkowników multimediów. Tych ciągle przybywa, podobnie jak dobrych gier mobilnych. A żeby wydajnie pograć trzeba nie tylko dobrego telefonu, ale również stabilnego systemu. A dziesiątka może zapewnić lepszą wydajność w tytułach 3D. Jak będzie, okaże się już w te wakacje, gdy ostatnie darmowe systemy Windows 10 phone zostaną pobrane na urządzenia mobilne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top