Wystawa

Prawda jest taka, że znając dobrze zagadnienia techniczne i potrafiąc wykonać fotografię zgodnie z technicznymi wymogami, od razu nie staniemy się wielkimi fotografami. Nie pomoże nam w tym również najlepszy sprzęt. Zdjęcia jak już wiadomo powstają w głowie a ta musi być pełna obrazów by łatwiej samemu kreować własne fotografie. Warto zatem oglądać prace uznanych artystów by wzbogacić własne pokłady kreatywności. Idealnie nadają się do tego wystawy.

wystawa American made
Bruce Gilden – American made

 Warszawska Leica Gallery zaprasza na wystawę Bruce’a Gildena, która prezentuje projekt American made. Projekt ten, zaprezentowany po raz pierwszy jesienią 2015 roku w Hamburgu, składa się z kilkudziesięciu portretów, małomiasteczkowych pejzaży i martwych natur, wykonanych w latach 2013–2014 na amerykańskiej prowincji podczas festynów i innych organizowanych co roku imprezach w zachodnich i południowych stanach USA. Prezentowane prace charakteryzują zdumiewające twarze bohaterów zdjęć oraz wymiary – 270 x 180 cm.

Fotograf znany jest z czarno-białych zdjęć ulicznych, które charakteryzuje bezpośredniość. Autor mówi o sobie: „Jestem znany z fotografowania z bliska, a im jestem starszy, tym bliżej podchodzę”. To dzięki tej zasadzie Bruce Gilden rozpoczął współpracę ze słynna agencją fotograficzną Magnum. W ostatnim czasie fotograf sięgnął po kolor. Cyklem American made artysta przedstawia reportaż o współczesnej Ameryce, zadając pytania o kondycję USA i poszukując tego, co pozostało z wielkiego amerykańskiego snu. Świat na fotografiach Gildena nie jest wyretuszowanym światem, znanym z telenoweli czy ilustrowanego magazynu. To obraz Stanów Zjednoczonych, jaki większości Europejczyków nie jest znany. Ludzie na tych zdjęciach nie są piękni i nieskazitelni. Ich domy, samochody, ich jedzenie i styl życia to nie jest ideał Zachodu. Ale te obrazy zapadają w pamięć i zmuszają do refleksji nad tym, jakie piętno odciska na nas cywilizacja. Wystawa potrwa 28 sierpnia.

Bruce Gilden, a można ją obejrzeć w warszawskiej Leica Gallery przy ul. Mysiej 3.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top