Spadek popularności telewizji jest zauważalny w grupie wiekowej 20-30. Coraz więcej młodych ludzi deklaruje, że nie posiada w mieszkaniu telewizora lub nie używa odbiornika do oglądania programów telewizji polskiej, lub komercyjnej. Duży ekran służy im do grania na konsoli, oglądania filmów na Blu-ray oraz jest zamiennikiem dla komputerowego monitora. Pomimo tych statystyk zauważa się wzrost popularności telewizji emitowanej przez internet oraz pośrednich aplikacji, które umożliwiają oglądanie filmów i seriali na życzenie.
Zaczęło się od ipla
Ipla jako jedna z pierwszych darmowych platform multimedialnych pokazała, że bez opłat również można oglądać programy telewizyjne o każdej porze dnia i w nocy. Dobra promocja, która wiązała się z zawieraniem korzystnej współpracy z dużymi stacjami telewizyjnymi, wyszła jej na dobre. Dzisiaj ma kilkaset tysięcy użytkowników, którzy oglądają tamtejsze filmy, seriale, a także wydarzenia sportowe również na innych urządzeniach.
Oferta premium – telewizja tu i tam
Jeżeli jesteś gotowy zapłacić za oglądanie telewizji na laptopie lub tablecie, warto zainteresować się pakietem oferowanym przez sieć Orange (sprawdź). Szkoda, że udostępniono go tylko abonentom tej sieci, ponieważ trudno znaleźć równie korzystną ofertę za tak niewielką kwotę. Za 20 złotych miesięcznie otrzymujecie pakiet premium, w którego skład wchodzi 40 kanałów telewizyjnych, 40 filmów na życzenie oraz materiały reportażowe, dokumenty i bajki ze stacji Discovery oraz Disney Channels. Do tego dostajecie dostęp do archiwalnych materiałów wideo Eurosportu 1. Gdyby porównać to z niedawno wprowadzonym portalem Netflix, okazuje się, że oferta Orange bije go na głowę. Mimo iż nie mamy dostępu do seriali na życzenie, to nie można zapominać o kanałach telewizyjnych, które je emitują. Wśród tej czterdziestki są przecież: filmbox, ID oraz TLC. Najważniejsza kwestią jest to, że telewizja dostępna jest na laptopie, tablecie, smartfonie łączącym się z siecią 3G lub Wifi oraz w normalnym odbiorniku TV.
Nielegalne steamy i tuner na USB
Najtańszą metodą na uzyskanie dostępu do popularnych stacji telewizyjnych takich jak TVP1, Polsat czy TVN na komputerze jest zakupienie tunera USB. To małe niepozorne urządzenie pozwoli oglądać wszystkie kanały DVB-T za darmo i w sposób legalny. Tanie tunery mają ten problem, że przy gorszej pogodzie nie dają rady wychwycić sygnału i mogą powodować zerwania obrazu. Stojące na przeciwnej stronie barykady streamy, są zwykle nielegalnym sposobem udostępnienia sygnału telewizyjnego ludziom, którzy nie uiścili opłaty. O ile stacje DVB-T możemy oglądać bez obaw, o tyle TVN Turbo, Discovery czy HBO są od lat płatnym dodatkiem do ofert abonamentowych wielu dostawców telewizji. Jakość stereama pozostawia wiele do życzenia a samo za kolejkowanie bywa cudem. W końcu chętnych do oglądania telewizji na PC i laptopach przybywa. Nie mówiąc już o tabletach i smartfonach, które dzięki taniemu transferowi danych stały się popularnym sprzętem do surfowania po sieci.