Elektroniczne targi przepychu i gadżeciarstwa. Tak można opisać coroczne wystawy CES. Jednak dzięki takim imprezom możemy znacznie wcześniej dowiedzieć się, co będzie w tym roku modne wśród elektroniki użytkowej. Osoby planujące przykładowo zakup telewizora czy telefonu mogą dzięki temu trochę poczekać, odłożyć nieco więcej grosza i kupić najnowszy technologicznie sprzęt. Jako, że na tym blogu dominuje tematyka smartfonów i gadżetów mobilnych nie mogę nie napisać o tym jakie nowości pojawiły się na tegorocznych targach CES 2014.
Wygięty telefon LG i jego nietypowa obudowa
Na samym początku powinienem opisać najlepszy smartfon targów, jednak moim zdaniem lepiej zacząć od nowości technologicznych. Firma LG pokazała model z lekko wygiętym ekranem, który dostępny będzie dla wszystkich już w tym roku. Sam ekran robi bardzo dobre wrażenie zarówno kolorami, szczegółami oraz wygodą przeglądania stron, zdjęć i filmów w poziomie. Wygięty wyświetlacz to moim zdaniem przyszłość, za którą podąży każdy producent w najbliższych latach. Jedyną jego wadą jest to, że przykładając telefon do twarzy możemy go nieco ubrudzić. Jednak kwestie czyszczenia zostawmy na inny artykuł. Dziwna obudowa, o której napisałem w podtytule charakteryzuje się technologią naprawiania rys oraz śladów użytkowania. Materiał, z którego jest skonstruowana pod wpływem ciepła jest w stanie usunąć wszelkie rysy nie głębsze niż 0,5 milimetra. Chodzi o typowe zarysowania powstałe na przykład po włożeniu telefonu do kieszeni lub położeniu na chropowatej powierzchni.
Chiński smartfon z największym wyświetlaczem
Chiny bardzo chętnie wystawiają swoje urządzenia na targach RTV. Nie dziwi kilka ciekawych modeli z tego najliczniejszego kraju. Dziwi jednak podejście do gabarytów. Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że 6,8 cali to przesada. Niewątpliwe zaletą modelu Hisense X1 jest przejrzysty duży wyświetlacz, na który każdy rodzaj multimediów będzie wygodny w przeglądaniu. Jednak łatwo można się domyślić jak prądożercy jest tak duży smartfon. Mimo niemalże samych superlatyw co do jego wyposażenia muszę stwierdzić, że jest to gadżet dla osób cierpliwych oraz noszących ładowarkę telefonu niemal wszędzie.
Asus i Lenovo z branży komputerowej na mobilną
Nie mogłem nie wspomnieć od dwóch smartfonach, które zebrały dużo pozytywnych opinii. Niemal każda firma prezentująca swoje produkty była obsypywana superlatywami jednak marki Asus i Lenovo zasługują tutaj na podkreślenie. Modele Lenovo Vibe Z oraz Asus ZenFone 5 to dwa urządzenia mogące w przyszłości stać się typowym telefonem dla mas. Co prawda ten pierwszy ze względu na lepszy aparat oraz rozdzielczość ekranu Full HD będzie droższy od Asusa ale przy dużej konkurencji nie przewiduję by jego cena przekroczyła 1500 złotych. Asus jest za to bardzo elegancki i w kobiecej torebce prezentowałby się idealnie. Jest więc szansa na duże zainteresowania tego modelu wśród pań.
