Sezon turystyczny można uznać powoli za otwarty. Każdego roku tysiące ludzi decyduje się uprawiać turystykę na własną rękę podróżując po różnych zakątkach naszego kraju. Popularny staje się także Urban exploration czyli zwiedzanie oraz badanie na własną rękę elementów infrastruktury z różnych lat. Najpopularniejsze są miejsca powiązane z drugą wojną światową ale także te z czasów o wiele starszych. Jest to zajecie często niebezpieczne i wymagające odpowiednich pozwoleń, których wielu eksploratorów nie posiada. Nawigacje GPS, które zobaczycie w dzisiejszym artykule dzielą się na dwie części. Pierwsze to sprzęt budżetowy o podstawowych zastosowaniach zaś drugi to drogie ale za to bardzo uniwersalne urządzenia, które wyposażone są w najbardziej aktualne mapy naszego kraju.
Tani Holux i Lark – czy warto?
Przeznaczony dla turystów a także sportowców Holux GPSport w wersji 245 to najtańsza nawigacja w zestawieniu. Niska cena urządzenia sprawia, że producent nie zainstalował w nim kolorowego wyświetlacza. Postawił na prostotę i najważniejsze funkcje wyświetlane na 1,5 calowym ekranie. Urządzenie posiada kompas oraz rejestrator śladu podróży z możliwością zapisania tysięcy waypointów. To niestety jedyne funkcję typowego gps. Reszta ustawień dotyczy parametrów typowo sportowych oraz czasu, spalania kalorii, prędkości poruszania się aż po określenie profilu użytkownika znanego z elektronicznych wag pomagających w odchudzaniu.
Nieco droższy Lark Freebird to hybryda typowej nawigacji samochodowej z nieco bardziej poręczną nawigacją ręczną lub motocyklową. Rozmiar ekranu jest dużo większy niż u konkurencji i wynosi aż 3,5 cala. Urządzenie posiada sporo wgranych map i możliwość odczytywania różnych plików tekstowych i graficznych z pamięci flash. Jest odporne na wstrząsy a także podstawowe zabrudzenia przez piasek czy kurz.
Garmin w kilku wersjach dla turysty pasjonata
Znacznie droższe nawigacje turystyczne marki Garmin charakteryzują się przede wszystkim lepszymi materiałami oraz technologiami składającymi się na cały produkt. Firma Garmin posiada wiele urządzeń elektronicznych przeznaczonych głównie dla aut. Wśród urządzeń z gps jest to jedna z wiodących na rynku marek. Jeśli chodzi o urządzenie dla turysty są tylko dwa modele, które warto polecić w cenie do tysiąca złotych. Pierwszym jest Garmin eTrex 30 będący idealnym narzędziem elektronicznym do wypraw typu survival. Czas działania przy pełnych ustawieniach jasności ekranu to 25 godzin. Gdy zmniejszymy ją do minimum zaoszczędzimy nawet 3-4 godziny dodatkowe. Trochę droższym ale za to większym urządzeniem tej samej marki jest model Dakota 20 z wgranymi mapami całej topografii polski. Mapy są bardzo dokładne i bardzo estetycznie przedstawione na ponad 3 calowym wyświetlaczu. Czas działania jest o 5 godzin krótszy niż w tańszym modelu. Postępując tak jak poprzednio i zmniejszając poziom jasności otrzymamy dodatkowe godziny jego użycia.