Temat może się wydawać dziwny, ale zastanówmy się jaka jest definicja gadżetu i dlaczego używane przedmioty mogą tracić na swojej wartości i niezwykłości? Dla człowieka gadżetem może być nawet jego długopis, którym podpisuje dokumenty. Gadżetom przypisuje się definicję bycia mocno niepraktycznym. Często posiadanym tylko dla szpanu. Jednak prawda jest taka, że niektóre z nich mogą stać się bardzo pomocne. Ich wygląd może być za to zmodyfikowany. Przyjrzyjmy się teraz temu, które z tych przedmiotów stracą swoją wartość z czasem, a które ją zyskują.
Na co dzień nie używamy gadżetów?
Nie można nazwać smartfona przedmiotem wyjątkowym, który jest dla nas gadżetem. Niepraktyczność wcale nie musi być ich główną cechą, ale do tego przejdę później. Telefony komórkowe są bardziej powszechne niż dostęp do internetu. Firmy produkujące komórki, tablety oraz inne urządzenia mobilne weszły w rutynę. A rutyna nie pasuje do niezwykłych i oryginalnych rzeczy. Popularne i mocno promowane smartwatch są gadżetami dopóki ich masowa produkcja i zakup nie przekroczy pewnego pułapu. Powiedzmy, że średnia to co czwarta osoba posiadająca taki inteligentny zegarek na ręku.
Praktyczny czy bezużyteczny?
Nie zgodzę się, że gadżet, to rzecz kompletnie niepraktyczna. Długopis może nim być a przecież jego zastosowanie jest zawsze wartościowe. Chociaż na świecie są miliony długopisów wasz może wyglądać oryginalnie i posiadać dodatkowe funkcje. Najlepszy przykład to opisywany przeze mnie kiedyś 3Doodler 3D. Ostatnio wyszedł w nowej wersji 2.0. Przypomnę, że jest to długopis wykorzystujący podgrzany materiał ABS. Tym samym rysunek jest wykonywany w powietrzu stałą substancją, która po kilku chwilach twardnieje. Rysowanie takim długopisem porównałbym raczej do tworzenia projektu prawdziwego przedmiotu lub drukowania 3D odręcznie. Swoją drogą tworzenie rzeczy takim doodlerem mogłoby podchodzić pod dzieło sztuki i pracę ręczną lepiej płatną niż masowa produkcja.
Swoją drogą spójrzcie na domy prawdziwych geeków. Tam praktyczne przedmioty wyglądają niesamowicie i są bardzo oryginalne. Tym samym stanowią o wartości gadżetów, ale nie pokazują ich w masowym świetle. Jeżeli ty masz iPhona i kolega ma iPhona i jego cała rodzina posiada ten smartfon, to wiedz, że nie jest to żaden gadżet. Ale z drugiej strony jeżeli ty masz telefon nieznanej firmy, którego nie widziałeś w rękach nikogo spośród Twoich znajomych można uznać go za oryginalny przedmiot prawdziwego geeka.