Dwie wyczynowe kamery z innych światów

http://www.pinterest.com/pin/334110866076203162/
http://www.pinterest.com/pin/334110866076203162/

Na rynku video rysuje się nowy trend, który wiąże się przede wszystkim z możliwościami finansowymi kupujących. Zamiast inwestować w kamery cyfrowe tradycyjne kupujemy kamery sportowe. Nie mówię tutaj o wszystkich i nie wrzucam do jednego worka ale jest to trend, który pojawia się na całym świecie. Najbardziej znana kamera sportowa GoPro w najnowszej wersji Hero3 idealnie nadaje się także do kręcenia zwykłych filmów statycznych. Mimo iż została stworzona do zdań ekstremalnych. Gdy ludzie zobaczyli, że za całkiem przyzwoite pieniądze dostają idealną kamerkę full HD sprzedaż urządzeń z tej grupy wzrosła diametralnie.

Sony Action Cam będzie promował ruch i dynamikę

http://www.pinterest.com/pin/282671314084887668/
http://www.pinterest.com/pin/282671314084887668/

Niektóre sportowe kamery cyfrowe są wręcz stworzone do pokazywania akcji a ich zakup do kręcenia vlogów jest jak wyrzucenie pieniędzy w błoto. Takim urządzeniem jest Sony HDR-AS20 czyli całkiem nowy produkt japońskiego koncernu elektronicznego. Kamera ma być sporą konkurencją dla GoPro zwłaszcza gdy popatrzymy na jej możliwości. Zadbano o to by obraz Full HD nagrywany był w stałych 50 klatkach. Im więcej klatek mamy tym więcej szczegółów obrazu możemy wychwycić. Przykładowo kręcąc film w 30 klatkach z surfowania na desce przy dużych falach otrzymamy obraz niekompletny. Zapytacie czego zabranie? Odpowiedź brzmi szczegółów, które ludzkie oko nie wychwyciłoby tak łatwo samemu. Chodzi o krople wody, który w takich ujęciach jest mnóstwo. To samo można powiedzieć o jeździe na quadzie po terenie piaszczystym. Im więcej klatek tym więcej dodatkowych elementów w ruchu, takich jak piasek w tym przypadku. Kamera posiada pilot, którym możemy sterować nie tylko włączaniem nagrywania ale także jej ruchem o 180 stopni.

DRIFT dla amatorów sportów ekstremalnych

http://www.pinterest.com/pin/250723904229672089/
http://www.pinterest.com/pin/250723904229672089/

W świecie kaskaderskich ujęć sportowych marka Drift jest całkiem znana i ceniona. Posiada naprawdę dobre modele kamer za rozsądne pieniądze. Jej najtańsze urządzenie warte nieco ponad 600 złotych to coś dla początkujących jeśli chodzi o kręcenie filmów akcji. Model Drift HD720 mówi wszystko już na samym początku. Zdradza parametry swoją nazwą chociaż jest kilka rzeczy wartych uwagi, o których trzeba przeczytać w szczegółowym opisie. Kamery tego producenta posiadają swoje własne wyświetlacze, głośnik oraz całkiem niezły mikrofon. Zaraz po nakręceniu filmu możemy go obejrzeć co nie zdarza się w nieco lepszych urządzeniach konkurencji. Możemy włożyć do niej kartę pamięci do 32GB oraz programować funkcje nagrywania. W czasie kręcenia filmu możemy włączyć tryb interwałów, który robi zdjęcia w czasowych odstępach 2 sekund. Jest to kamera dla początkujących a także zaawansowanych sportowców chcących zaistnieć w internecie swoimi popisami lub stworzyć wirtualny album pamiątkowych filmów.

Gdy dostałem od swoich rodziców pierwszy komputer wiedziałem, że świat elektroniki pochłonie mnie bez reszty. Nawet teraz będąc pełnoletni i pracując na swoje utrzymanie znajduję czas na zdobywanie informacji o nowinkach elektronicznych oraz testowanie produktów z działu rtv oraz komputerów. Poza pracą zajmuje się serwisem komputerów oraz prowadzę testy smartfonów dla zaprzyjaźnionego komisu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top