Salon to dla większości geeków miejsce pracy, rozrywki, spożywania posiłków i romantycznych chwil z żoną lub dziewczyną. Spędzamy tam podobno 25% całego naszego życia. Nowoczesne salony charakteryzują się przede wszystkim nowoczesnym sprzętem RTV, kolorowymi ścianami, fototapetami oraz meblami z metalu bądź wysokiej jakości drewna. Nasz salon jest bardziej tradycyjny. Posiada klasyczne meble i nie brakuje w nim sprzętu elektronicznego. Jednak potrzebuje możliwości dostosowania nastroju do różnych sytuacji. Łatwo to osiągnąć operując czynnikami takimi jak – temperatura oraz światło.
Tworzymy nastrój i podnosimy temperaturę
Z podnoszeniem temperatury w domu na co dzień bym nie przesadzał. W zupełności wystarczy 20 stopni, które przełoży się na lepsze zdrowie i nie zrujnuje waszej odporności. W zimowe dni, chcąc zrobić nastrój w salonie warto skorzystać ze starej jak świat metody kominka. Oprócz tego mieszkańcy domów jednorodzinnych mogą trochę zaoszczędzić i dać lenistwu kilka dni dominacji. Zamiast rozpalać kocioł w piwnicy wystarczy, że dorzucicie krewna do tradycyjnego kominka powietrznego. To najszybsza metoda na instalację w salonie dodatkowego źródła ciepła, które dodatkowo robi nastrojowe oświetlenie. Nie trzeba kuć ścian i murować dodatkowego miejsca pod komin i piec. Wystarczy kupić wkład kominowy i zabudować go na dziesiątki różnych sposobów. Rurę odprowadzającą dym instalujemy do wentylacji połączonej z kominem i gotowe. Biokominki odpadają, ponieważ nie dają zbyt wiele ciepła i są raczej zabawką dla nowoczesnego mieszkania, która tylko wygląda.
Oświetlenie i przyciemnienie
Idziemy w klasykę więc oświetlenie nie może być LED-owe. Pozostają nam żarówki halogenowe oraz neony. Produkcja neonów znanych z witryn sklepowych to martwy biznes. Zastąpiły go diody LED, które mogą stworzyć podobny efekt. Jednak klasyczne neony są nie do podrobienia. Gaz, który świecił w nich charakterystycznym jednolitym światłem, stworzył legendę oświetlenia, którą obecnie można kupić tylko na aukcjach internetowych w postaci starych napisów reklamujących sklepy, bary i różne znane marki. Cena neonu z aukcji, wyprodukowanego jeszcze w latach 70-80 to kilkaset złotych. Przyciemnienie okien w formie metalowych bądź drewnianych żaluzji kupicie w każdym sklepie z akcesoriami dla domu. Żaluzje pozwalają dostosować ilość wpuszczanego światła w sposób równomierny i w kilku skalach. Roleta daje zawsze ten sam efekt. Żaluzje są droższe, ale zapewniają dużo lepszy klimat i są cenione w salonach o tradycyjnym designie
