Zasilacz komputerowy, na którego laik nie zwróci uwagi

thumbnail

Zasilanie komputera stacjonarnego podlega wcześniejszym wyliczeniom poboru mocy wszystkich podzespołów razem wziętych. Jednym z najczęstszych powodów samoistnych restartów komputerów w latach 98-2004 była niewielka wiedza odnośnie do gospodarowania zasobami energii i pamięci RAM. Zbyt mało RAM-u lub za duże obciążenie automatycznie restartowało komputery w wielu domach. Pojęcie o właściwym doborze komponentów zaczęto czerpać z forów internatowych i czasopism branżowych. Nawet dziś zaniedbanie w doborze zasilacza odbija się na działaniu wielu komputerów klasy PC.

Prosty kalkulator mocy zasilacza

https://www.youtube.com/watch?v=Tnw1IQ2pv-M

Kalkulatory mocy zasilacza zwane „Power supply calculator” to narzędzie, które pomoże wybrać najlepszy zasilacz. Uwzględnia ono zarówno podstawę, czyli CPU i GPU, ale także ilość dysków SATA i pamięć RAM, która potrafi pobierać więcej energii w wersji gamingowej, lub z dodatkowym podświetleniem LED. Kalkulatory podają wartości maksymalne pobieranej energii, które różnią się od początkowych o nawet 100%. Według specjalistów najlepiej celować w zasilacz, który pokryje około 70% maksymalnego obciążenia podzespołów, zostawiając sobie zapasowe 30% wydajności.

Dopłacać do certyfikatu Gold lub Platinum?

Certyfikat sprawności wyświetlacza odzwierciedla jego maksymalne obciążenie, które w zależności od tego standardu, może być bliskie 100% mocy ukazanej w W. Zwykły zasilacz bez certyfikatu to średnio 85% sprawności. Dla mocy 500 W będzie to 425W rzeczywistej mocy, jaką wygeneruje zasilacz dla podzespołów komputera. Co się stanie, gdy przekroczymy ją, o powiedzmy 5% i osiągniemy 90% dla takiego modelu? Może wystąpić zwarcie, reset komputera lub nie stanie się kompletnie nic, do pewnego czasu. Najpopularniejszym certyfikatem sprawności jest 80 Plus Bronze, który również gwarantuje 85% sprawności, ale jest w nim jeden szkopuł, o którym napiszę później. Opłacalnym rozwiązaniem jest dopłata do 80 Plus Gold, który cechuje się średnią sprawnością na poziomie 89%. Jeżeli wasz PC jest obciążony każdego dnia do maksimum, to dopłaciłbym nawet do certyfikatu 80 Plus Platinum i sprawności 92%.

zasilacz
źródło: http://foter.com/

Prawda jest taka, że certyfikat sprawności to przede wszystkim lepsza jakość komponentów, z których zbudowany jest zasilacz. Urządzenia z logiem 80 Plus Gold i Platinum to cichsze i lepiej chłodzone skrzyneczki. Mają zwykle system modularnego okablowania, a ich linia 12V nadaje się do podkręcania CPU i GPU. To po prostu produkt wysokiej klasy, dla którego producent nie szczędził drogich zabezpieczeń i wentylatora.

Średnia żywotność zasilacza w komputerze używanym do pracy i gier niemal non stop, przestała istnieć. Odkąd firmy tj. be quiet, Corsair, SilentiumPC i XFX zaczęły tworzyć produkty dedykowane graczom, odtąd żywotność zasilaczy podwoiła się dwukrotnie. Gdy w roku 99-2005 średnia długość życia zasilacza oscylowała wokół 3-4 lat, teraz można tę wartość pomnożyć raz-dwa.

Gdy dostałem od swoich rodziców pierwszy komputer wiedziałem, że świat elektroniki pochłonie mnie bez reszty. Nawet teraz będąc pełnoletni i pracując na swoje utrzymanie znajduję czas na zdobywanie informacji o nowinkach elektronicznych oraz testowanie produktów z działu rtv oraz komputerów. Poza pracą zajmuje się serwisem komputerów oraz prowadzę testy smartfonów dla zaprzyjaźnionego komisu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top