Miliony ludzi na ziemi nie wyobraża sobie życia bez samochodów. Brak chociażby komunikacji miejskiej czy autobusów przywożących ludzi z obszarów wiejskich do miast spowodowałby ogromne straty finansowe wielu firm. Wydłużyłby się czas dotarcia do pracy oraz zmieniłoby się zaludnienie miast na kilometr kwadratowy. Każdy chciałby mieć bliżej do pracy. Największe zyski odniosłaby przyroda. Brak spalin oraz nadmiernego hałasu w miastach przyczyniłby się do lepszego zdrowia ludzi mieszkających w metropoliach. Żeby zmienić oblicze świata i motoryzacji wcale nie trzeba tak radykalnych zmian. Zamiast rezygnować z aut sprawmy by były bardziej ekologiczne.
Ojciec motoryzacji dał przykład konkurencji
Jest tylko jeden ojciec motoryzacji. To amerykańska marka Ford Motor Company. Historię motoryzacji co prawda otwierają trzykołowe automobile z Austrii i pierwszy niemiecki pojazd o silniku spalinowym. Ale to właśnie Fordy zostały zapamiętane jako prawdziwe auta produkowane masowo dla ludu. Początkowo kierowane dla osób zamożnych z czasem stały się dobrem powszechnym. Dziś ta sama marka nakreśla nową drogę silników benzynowych, które w ostatnich latach doczekały się wielu złych opinii. Na szczycie niezadowolonych stoją liczne fundacje i grupy zrzeszonych ekologów i ludzi chroniących środowisko naturalne. Silnik spalinowy stał się po prostu przestarzałym i niebezpiecznym dla środowiska urządzeniem. Jeden taki silnik nie jest problemem. Ale tysiące czy nawet miliony już tak. Zmiana paliwa na gaz LPG to próba wyjścia z sytuacji bocznymi drzwiami po angielsku. Trochę bez brania na siebie jakiejkolwiek odpowiedzialności. Tym bardziej uważam, że to co zrobiła w ostatnich latach amerykańska korporacja motoryzacyjna zasługuje na pochwałę.
Silnik Ecoboost i co dalej?
Po stworzeniu jednego dobrego projektu nigdy nie powinno się osiadać na laurach. Po tym co zrobił Ford można pozwolić sobie na chwilę wytchnienia. W porównaniu do konkurencji niewiele marek samochodowych może zapewnić podobne wyniki w spalaniu, emisji CO2 oraz mocy silnika. Od roku 2012 silniki Ecoboost zbierają nagrody za najlepsze jednostki napędowe do aut osobowych. Od trzech lat konkurencja nie zbliżyła się do amerykańskiego projektu. To trochę smutne ponieważ pokazuje jakie podejście mają inne korporacje motoryzacyjne do ekologii. A przecież to powinien być ich priorytet. Niższe spalanie oraz emisja dwutlenku węgla przyciąga klientów. Wcale nie trzeba płacić za taki samochód osobowy jak za auta klasy S. Udowodniła to nowa Fiesta oraz Focus. Oba posiadają wersje silnikowe 1.0 l mające 100-125 koni mechanicznych. Przy standardowej jeździe spalają maksymalnie 5 litrów na sto kilometrów. A przy ekodrivingu można obniżyć średnią o dobry 1 litr jeśli nie więcej. I co ważne nie są to silniki dla żółwi drogowych. Kierowca chcący dynamicznie wyprzedzać i bezpiecznie włączać się do ruchu drogowego nie odczuje, że w danym aucie jest silnik o tak małej pojemności. Czekamy na kolejny krok wielkich konstruktorów. Panele słoneczne na autach to raczej gadżet niż bliska przyszłość. Chociaż efektywne pobieranie energii słonecznej jest skuteczne już dzisiaj. Niestety w naszym kraju na słońce można liczyć tylko przez około 7-8 miesięcy.
W perspektywie coraz droższych cen benzyny i kończących się zapasów paliw kopalnych, inwestycja w oszczędne samochody, które pracują efektywnie i potrafią służyć przez długie lata.
