Dzięki znacznemu rozwojowi tabletów oraz ich ogromnej popularności powstało wiele nowych firm, które mogą zamieszać na rynku elektroniki i multimediów. Taką firmę jest niewątpliwie Lark, który ma swoje wzloty i upadki jeśli chodzi o tablety. Miałem okazję testować i posiadać kilka urządzeń tej firmy. Te najtańsze modele pozostawiają dużo do życzenia mimo to działają nieprzerwanie a drobne awarie można naprawić szybkim resetem urządzenia. Powyżej 400 złotych urządzenia tej firmy są już o wiele trwalszymi konstrukcjami, których „bebechy” spisują się nieźle przy regularnym użytkowaniu przy wielu aplikacjach.
Lark Cirrus 4.0 czyli bardzo tanio za smartfona
Cena za nowego smartfona firmy Lark wydaje się bardzo niska. W końcu 300 złotych za telefon dotykowy o 4 calowym ekranie i aparacie 5 Mpix to naprawdę niewiele. Model ma sporo wspólnego z tabletami tej marki ponieważ posiada niemal identyczne podzespoły. Średnio są to dwurdzeniowe procesory oraz 512 MB pamięci RAM i wręcz legendarne 4GB pojemności dysku. To jak typowy tablet tego producenta z niskiej półki. Ale różnica tkwi w tym, że Cirrus jest telefonem i możemy z niego dzwonić i wysyłać wiadomości tekstowe. Rozczarowuje bateria, która jest straszliwie mała jak na te urządzenia. Te 1300 mAh dają około 60 godzin czuwania czyli niecałe 3 dni. Przy nawet niezbyt częstym użytkowaniu daje to ładowanie średnio co drugi dzień.
GoClever zalało markety swoimi telefonami
W ofercie firmy GoClever znajduje się kilkanaście modeli smartfonów z różnych półek cenowych. Na uwagę zasługują świetne wyświetlacze IPS dostępne już w najtańszych modelach. Większość z nich posiada nazwę Quantum oraz cyferki odnoszące się do konkretnego modelu. Im większy numerek powyżej 300 tym lepszy, potężniejszy i droższy smartfon. Taki Quantum 400 to wydatek 299 złotych. Wyświetlacz ma 4 cale oczywiście IPS, zaś procesor to popularny corex A7 Quad. Reszta specyfikacji znana z tabletów producenta o podobnej cenie. Dla porównania Quantum 600 kosztuje 599 złotych, posiada wyświetlacz Full HD, dual sim oraz nieco większy aparat 8 Mpix. Za te pieniądze naprawdę solidna rzecz zwłaszcza, że bateria ma w końcu 2800 mAh. To daje nawet 4-5 dni użytkowania przy minimalnej zabawie opcjami i funkcjami obciążającymi procesor.
