Czy warto brać internet mobilny na abonament?

W dzisiejszych czasach każdy abonament, na który się decydujemy powinien być dobrze przemyślany. Statystycznie niemal połowa ludzi biorących abonament na jakąś usługę chętnie by z niego zrezygnowała. Ta sama połowa stwierdza po pewnym czasie, że jest to usługa nieopłacalna ponieważ rzadko z niej korzystają. Dzieje się tak z powodu ciekawych gadżetów dodawanych do wielomiesięcznych umów. Są jednak abonamenty opłacalne zwłaszcza te, do których zaliczamy internet mobilny w miastach.

Mieszkasz w mieście? Najwięcej korzyści z abonamentu

Duże miasto to ogromne możliwości rozwoju. Zasięg najszybszego internetu mobilnego w Polsce, czyli LTE, jest tam największy. Typowa umowa abonamentowa to koszt między 30-60 złotych w zależności od ilości danych, które pobieramy. Światłowody mogą osiągnąć nawet 300 MB/s dla klienta indywidualnego. Ale to bardzo wysoki koszt miesięcznego abonamentu, który nie każdemu się opłaca. Bardzo ważne jest także miejsce,w którym najczęściej korzystamy z internetu. Jeżeli jest to dom w mieście, nie ma problemu. A może w szpitalu lub pracy? W każdym budynku publicznym będzie zasięg. To jeszcze bardziej opłacalny wybór w odróżnieniu od radiowego internetu tylko dla domu ze stacjonarnym modemem. Zobacz ofertę internetu mobilnego w Orange – abonament do internetu.

Zasięg i możliwości internetu mobilnego poza miastem

Jeśli mieszkamy więcej niż 3-4 kilometry od miasta, mogą być problemy z uzyskaniem szybkości LTE. Jednak z mojego doświadczenia wynika, że wiele lubelskich oraz warszawskich wsi znajdujących się nie dalej niż 10 kilometrów od miasta ma bardzo dobry transfer danych podchodzący pod 100 MB/s. Tam gdzie taki zasięg nie dosięga wciąż można korzystać z 3G HSDPA. Na dobrą sprawę 3G wcale nie jest takie wolne jakby można było stwierdzić. Przy dobrym zasięgu mamy nawet powyżej 5-6 MB/s. Poprzednio były to wartości na poziomie 3 MB/s. Jednak kolejna generacja przyniosła nawet dwukrotne powiększenie transferu, który może wynosić do 14 MB/s. Mapa zasięgu sieci mobilnej jest na tyle duża, że tak zwane czarne punkty lub strefy X mające jedynie zasięg 2G stanowią kilka procent. Są to przede wszystkim miejscowości przygraniczne na wschodzie kraju.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back To Top